Kiedy tylko kładę się do łóżka i mam chwilę,
by odetchnąć oraz pomyśleć, prze analizować ostatnie wydarzenia, to
zaczynam myśleć o Tobie. A jak zaczynam myśleć, to i tęsknić. A jak
tęsknie, to uświadamiam sobie, jak bardzo Cię kocham. A kiedy sobie to
uświadamiam, zaczynam płakać. A potem to już te kilka godzin snu poszły
się gdzieś jebać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz